czwartek, 30 kwietnia 2020

„#ME” - Joanna Fabicka


Cześć Kochani! Dziś przychodzę do Was z nową recenzją książki którą przeczytałam w ostatnim czasie. Dziś przedstawiam wam książkę "#Me" od Joanny Fabickiej. Jest to książka młodzieżowa, która skrada serce wielu czytelników, ale czy skradła również moje serce dowiecie się czytając poniższą recenzje.





Tytuł: #me
Autor: Fabicka Joanna
Wydawnictwo: Wydawnictwo YA!
Liczba stron: 320
Data premiery: 2016-03-16
Indeks: 18816747

Nastoletnia Sara, za duża, za gruba introwertyczka chodząca w martensach i rozciągniętych koszulach, nie ma lekko. Chyba kojarzycie to, no dobra na sto procent nie. Hmh, to może opowiadam dalej? Jej Mama, jest dziennikarką oraz zaawansowaną alkoholiczką. Za każdym razem, obraca całe miasteczko i życie Sary na głowę. W końcu przychodzą święta Bożego Narodzenia, Sara tęskni za świętym spokojem bez stresu z pijaną mamą, pełną lodówką, w której jest coś do jedzenia, co nie jest przeterminowane, za ojcem oraz za prawdziwymi świętami. Właśnie zwłaszcza bez alkoholu i pijanej Matki, nieważny jest ten fakt, że ojca nie pamięta i go nie zna. Wyobraźcie sobie, że wasza własna Mama codziennie wam daje rady, że musicie palić trawę, upijać się i wcześnie stracić dziewictwo, bo tak zdobywa się przecież w 21. Wieku znajomych, aaa no i że stanowczo za dużo jecie. W międzyczasie słucha dołujących kawałków Amy Winehouse, biega po piwo dla skacowanej rodzicielki. Kiedy pod stanem alkoholu jej mama potrąca samochodem człowieka, Sara podejmuje walkę o siebie o swoje życie. Na tej drodze spotka nieoczekiwanych sprzymierzeńców. Wyprawa w nieznane, jaką okaże się proces dojrzewania, przyniesie Sarze nieoczekiwane odkrycia na temat samej siebie, rodzinnych tajemnic i miłości. Kłamstwa nas kształtują. Zwłaszcza te powtarzane przez rodzicielkę w okresie całego dzieciństwa.

#totalfakszit Piłeś, nie jedź. Paliłeś, nie rzygaj. Nie ma to jak spektakularne entrée w nowej budzie.

Czasami, kiedy patrzę na ludzi, żałuję, że nie urodziłam się zwierzęciem

Czy polecam? Książkę oceniam na 7/10. Jest to lekka książka do przeczytania w jeden dzień. Zdecydowanie wielkie jedno TAK. Książka, może i nie opowiada o typowych problemach dzisiejszych nastolatków, ale niektóre momenty dają do myślenia. 

Znacie już #ME albo kojarzycie już Joanne Fabicką oraz jej twórczości? Jeśli czytaliście już tą książkę, co o niej sądzicie? Dajcie znać w komentarzach!

Buziaki z Bawarii,

wtorek, 28 kwietnia 2020

Wyzwanie fotograficzne I


Cześć Kochani. Dziś przychodzę do was z moją interpretacją wyzwania fotograficznego, które pojawiło się u Anity z bloga coosure. Serdecznie zapraszam was także na jej wersję. Niektóre kategorie zamieniłam według swoich uznań na nowe.


1. Widok - zdecydowanie Alpy! Uwielbiam ich widok. 2. Ciepło - tu kojarzą mi się własnie wakacje, zdecydowałam się na jedno zdjęcie z mojego urlopu na Lazurowym Wybrzeżu, je mogliście już widzieć w fotorelacji. 

Zobacz również: Fotorelacja Cagnes-sur-mer




3. Jedzenie - kiełbaski z grila. 4. Najpiękniej - w ogrodzie czyli wiosna w kadrze! Kwiatki, kwiatki oraz jeszcze więcej kwiatów. Cały nasz ogród jest w kwiatach. 5. Oczy - tutaj się nie mogłam zdecydować. Wybrać oczy Jerrego czy może Frani? Jednak zdecydowałam się na oczy Jerrego.

Zobacz również: Kadry z Jerrym oraz Jerry & Franczeska




6. Buziak - piękny uśmiech Jerrego i jego zęby! Uwielbiam zęby tego urwisa hah. 7. Cisza - niebo oraz chmury. Zakochałam się w robieniu zdjęć chmurom są one takie spokojnie i ciche. 8. Szklanka - Szklanka Martini z mlekiem kokosowym oraz nasionkami chia!

Zobacz również: Wiosenne kadry




9. Światło - uwielbiam zachody słońca, co za tym idzie, jak zobaczyłam tę kategorie byłam już w 100 % pewna, że pojawi się tu jedno zdjęcie z zachodzącym słońcem bo to one jest własnie naszym światłem.  10. Moc - Jerry jako wyścigówka na jednym z spacerów na drodze polnej. 

Jak podoba Wam się moja wersja wyzwania? Które zdjęcie skradło wasze zdjęcie, albo która kategoria? Bierzecie udział w wyzwaniu? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!


Buziaki z Bawarii,

sobota, 25 kwietnia 2020

Corona na Bawarii - powrót do szkoły, otwierają sklepy, nakaz noszenia maseczek

Cześć Kochani! W poniedziałek wracam do szkoły, będę miała 4 lekcje dziennie od 08:00 do 11:20 w przedmiotach, które wybrałam na egzaminy, reszta zajęć nie będzie się już więcej odbywać (np. chemia czy historia). Plusem w tej całej sytuacji jest fakt, że znowu spotkam się z moimi przyjaciółmi. Najbardziej cieszę się na matematykę, niestety te zajęcia będę miała dopiero w środę. W poniedziałek mam od razu dwie godziny angielskiego, a w wtorki co dwa tygodnie będę miała Wirtschaft- czyli gospodarkę.
Aktualnie, zgodnie z wymogami Regierung- rządu, klasy nie mogą mieć więcej niż 15 uczniów w klasie, każdy będzie miał osobną ławkę z 1,5m odstępem od innych osób. Na chwilę obecną nie wiem w jaki sposób będę dojeżdżać do szkoły, ponieważ i w busach obowiązują zasady antykoronowirusowe. Jeśli chodzi o aktualną sytuację na Bawarii, to otwierają sklepy do 800mq, jest Schutzmasken pflicht, czyli nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych. W szkole, gdy będę siedzieć w klasie, mogę ją zdjąć, ale w momencie, kiedy będę chciała wstać, muszą ją założyć. Szkoła zabezpiecza dla nas dwie maseczki z filtrem. Od 11. maja mają wrócić klasy, które będą pisać w następnym roku egzaminy, a potem stopniowo młodsze klasy. Znam już datę egzaminów końcowych, terminy mamy na początek lipca. Planuję założyć kanał na YouTube, dodatek do mojego bloga, na którym będę planować, publikować urywki z życia w Niemczech, coś o szkole, pogadanki. Jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam do subskrybowania mojego kanału na YouTubie, aby być na bieżąco. Co słychać u was? Jak wygląda sytuacja z Coroną w waszym kraju? Będziecie śledzić moje działania na YouTubie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! 

Również zapraszam was serdecznie na profil mojego brata na Instagramie @photomaker__germany robi genialne zdjęcia oraz na jego stronę internetową photo.alexs.best!

Buziaki z Bawarii,

czwartek, 23 kwietnia 2020

Powietrze pachnie latem


Cześć Kochani. Kwiecień - uwielbiam własnie ten miesiąc, ponieważ tu gdzie mieszkam mamy klimat nadmorski! Mieszkam w miejscu gdzie sięga jęzor klimatu nadmorskiego a co za tym idzie, bardzo szybko robi się u nas ciepło oraz pachnie morzem. Uwielbiam kwiecień za to, że jest tak ciepło. Mieszkanie na Bawarii ma zdecydowanie wiele wspaniałych plusów, własnie jestem w trakcie tworzenia serii postów jak zakochać się w Bawarii, który pojawi się niedługo na blogu! Ogólnie to mam w planie w końcu zabrać się za serię postów o szkole niemieckiej/bawarskiej, o którą już wiele z was się dopytuje od lat. Macie jakieś poszczególne pytania odnośnie szkoły na Bawarii? Koniecznie zadajcie mi je w komentarzu, a ja na nie odpowiem właśnie w tej serii. Jak podobają wam się zdjęcia i stylizacja? Również zapraszam was serdecznie na profil mojego brata na Instagramie @photomaker__germany robi genialne zdjęcia oraz na jego stronę internetową photo.alexs.best!



Buziaki z Bawarii,

Blogger | Instagram | Pinterest | VSCO

Zdjęcia zrobione przez: photo.alexs.best

sobota, 18 kwietnia 2020

Kadry z Jerrym


Cześć kochani, dziś prezentuje wam kilka kadrów z Jerrym, a zwłaszcza jego nosa oraz jego zębów.  On ma piękne zęby, mogę się godzinami w jego zęby wpatrywać! Co sądzicie o zdjęciach oraz jego pięknych zębach? Dajcie znać w komentarzach!






Buziaki z Bawarii,

czwartek, 16 kwietnia 2020

„Erebos” - Ursula Poznanski


Cześć Kochani! Ostatnio w szkole miałam możliwość przeczytać książkę, szkolną lekturę pod tytułem „Erebos”. Jest to książka w kierunku science fiction oraz fantasy. Erebos to gra. Obserwuje Cię, wydaje zadania, sprawdza, grozi, jest wszechwiedząca i może doprowadzić do katastrofy. Dlatego nie przedłużając, zapraszam Was do krótkiej recenzji.


Tytuł oryginału: Erebos
Data wydania: 2011-11-10
Liczba stron: 464
ISBN: 9788323775386
Wydawnictwo: Egmont Polska
Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction

Po jednej z londyńskich szkół krąży piracka wersja gry komputerowej "Erebos". Kto raz zagra, nie może się od niej oderwać. Zasady gry są bardzo surowe: każdy ma tylko jedną szansę, nie można z nikim o grze rozmawiać i trzeba grać bez świadków. Zadania wykonuje się w świecie rzeczywistym. Nick gra w "Erebosa" regularnie, aż dostaje rozkaz zabicia człowieka. Nie robi tego i wypada z gry. Kiedy jego bliski przyjaciel ulega ciężkiemu wypadkowi, Nick uświadamia sobie, że "Erebos" nie jest zwyczajną grą komputerową i że niełatwo będzie ją zatrzymać. źródło: lubimy czytać



Nazywasz się Nick, Nick Dunmore. Jesteś nastolatkiem, który lubi koszykówkę, metal i ostatnimi czasy Emily. Pewnie próbowałbyś jakoś do niej podbijać, gdyby nie ostatnie wydarzenia, które Cię zastanawiają. W szkole dużo osób przekazuje sobie coś z rąk do rąk. To coś musi być rewelacyjnego, bo wszyscy chcą to mieć. Nawet Twój kumpel ma przed Tobą sekrety, do tego zaczął spotykać się z „Kołem Gospodyń Wiejskich”, co jest zupełnie nie do pomyślenia, bo jeszcze niedawno kpiliście z tych dwóch wymoczków niedorastających Ci do pięt. Czujesz się wykluczony i nie wiesz, jak dostać się do tej połączonej tajemniczym pudełkiem paczki. Udajesz, że Cię to nie interesuje, choć od środka zżera Cię ciekawość. Kiedy w końcu dziewczyna, która w jakimś sensie Cię brzydzi, proponuje Ci pudełeczko z krążkiem CD, aż pocisz się z podniecenia. Zostajesz poinformowany, że są pewne zasady, których nie możesz złamać. Są świętsze niż święte. Przystajesz na wszystko, byle tylko nie przedłużać tego momentu, kiedy zasiądziesz przed komputerem i zaczniesz grać. Przed Twoimi oczami pojawia się czarny ekran, a po chwili gorejąca czerwienią litera „E” jak Erebos, mitologiczne uosobienie ciemności oraz najciemniejszej część Hadesu. Czy na pewno jesteś teraz sam/a? Czy to komputer, do którego tylko Ty będziesz mieć dostęp? Pamiętaj, nie wolno Ci nikomu o tym mówić, to nasz sekret. Nie możesz się tym dzielić, chyba, że żółtooki posłaniec da Ci takie zadanie. Jeśli będziesz posłuszny/a, to awansuje Cię na wyższy poziom, da lepszą zbroję, realny gadżet, a także wyciągnie Cię z wirtualnych tarapatów. A teraz wsłuchaj się w muzykę, idealnie trafiającą w Twoje gusta i wybierz nazwę dla swojej postaci. Traktuj tę grę poważnie, bo ona poważnie traktuje Ciebie. Wie o Tobie wszystko i widzi każdy Twój ruch…

Lektura jak najbardziej dająca do myślenia, pokazuje jak zwykła gra może omamić nastoletnich graczy, jak niebezpieczny jest internet i że niektórzy nie pomyślą i zrobią głupotę tylko po to, by nie zabrano im dostępu do gry. Ogólnie gracze zrobią wszystko aby dostać się do tej elity, do tej najlepszej grupy graczy. Jednak nic za nic. Wszystko ma swoją cenę od zabicia człowieka, po własną śmiercią. Za wszystkim stoi ktoś. Wiesz jedynie, że jest to żółtooki posłaniec, ale czy w stu procentach nie jesteś pewien, jednak nikt tak naprawdę nie wie czym jest "Erebos" i dlaczego akurat oni dostali dostęp do tej gry, oraz jak to się wszystko skończy.


„Na końcu wszyscy umieramy. To dziwne, że większość ludzi robi tyle szumu wokół tego, czy dzieje się to wcześniej, czy później. Czas płynie jak woda, a my razem z nim, niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy płynąć pod prąd.”


Aktualnie czytam część drugą. I naprawdę mogę wam polecić Erebos z całego serca! Erebos, jest idealną książką na zabicie nudy dlatego oceniam ją na 9,5/10. Obiecuje Ci, że się w niej zakochasz od pierwszej strony i że świat Nicka również ciebie wciągnie. Będziesz jednym z graczy, ale czy to dobrze dowiesz się sam.

Znacie już Erebos albo kojarzycie już Ursule Poznanski oraz jej twórczości? Jeśli czytaliście już tą serie, co o niej sądzicie? Dajcie znać w komentarzach!


Buziaki z Bawarii,


wtorek, 14 kwietnia 2020

Ulubieńcy marca


Cześć Kochani! Na samym początku chcę powitać nowych obserwatorów mojego bloga - fajnie, że zdecydowaliście się obserwować mój zakątek w internecie mam nadzieje, że będziecie się tu czuć jak u siebie. Jeśli mnie jeszcze nie znacie to: Cześć jestem Weronika i mam 16 lat, mieszkam w Niemczech, zapraszam was do podstrony „o mnie” do przeczytania więcej o mojej osobie. Marzec - właśnie marzec kojarzy mi się z Coroną inaczej Covid-19, Coronaferiami, lekcjami online, kwarantenną. Był i jest nadal to idealny moment aby czytać oraz oglądać filmy i seriale! Jeśli chcecie wiedzieć jak wygląda sytuacja na Bawarii to zapraszam na mój marcowy post, niektóre rzeczy są już w nim nieaktualne. Naprawdę chyba jeszcze nigdy nie miałam tyle wolnego czasu aby obejrzeć kilka sezonów seriali pod rząd, przeczytać tyle książek w kilka dni. Ale dziś nie o tym, dziś przedstawiam Wam moich ulubieńców marca. Jak zawsze post jest podzielony na kategorie: Chill Zone - będę tu polecać seriale oraz filmy, które w ostatnim czasie obejrzałam, Spotify Favorites - kilka moich faworytów muzycznych w postaci playlisty, Fotografia - moje ulubione zdjęcie miesiąca, Wattpad mood - co ciekawego ostatnio godnego polecenia przeczytałam oraz Wszystko inne. Tym razem zastąpię dział „wattpad mood” po prostu normalną książką. Dlatego serdecznie was zapraszam do dalszego czytania!

Czytelniczy ulubieniec


W Marcu przeczytałam wiele książek, jeśli jesteście ciekawi jakie to zapraszam Was na wyzwanie czytelniczę 2020 w którym dodaje swój postęp i dołączcie do zabawy! Mój marcowy ulubieniec to „Silence” od Natashy Preston. Jest to książka młodzieżowa opowiadająca historię Oakley, która nic nie mówi od ponad jedenastu lat. Prawie szesnastoletnia Oakley zamilkła w wieku okołu pięciu lat, nikt tak naprawdę nie wie dlaczego nastolatka nie odzywa się. Jej rodzice, przyjaciel Cole oraz jej rodzeństwo robi wszystko aby odkryć prawdę, co tak naprawdę jej się stało. Istnieje tysiące teorii od zachłyśnięcia się ością z ryby, po strach przez odzywaniem się, a nawet, że straciła głos. Lekarze, rodzina, a nawet jej najlepszy przyjaciel, Cole nie są w stanie jej pomóc. Dlaczego? Ona sama postanowiła nie wypowiedzieć już żadnego słowa. Boi się, że skrywana przez nią tajemnica mogłaby zagrozić jej rodzinie. Oraz, że nikt jej nie uwierzy. Przyjaźń Oakley i Cole'a zaczyna powoli przeradzać się w coś więcej. Pełna recenzja książki pojawiła się już na moim blogu.


Chill Zone


Moim marcowym ulubieńcem jeśli chodzi o seriale staje się zdecydowanie Szkoła dla elity! Jest to serial opowiadający o kilku uczniach, którzy dostają stypendium do najlepszej szkoły w Madrydzie dla bogatych. Jednak dochodzi do tragedii w której umiera jedna z uczennic szkoły. Serial ma aktualnie 3 sezony, planowany jest aktualnie 4 sezon. Jest to hiszpański serial dla młodzieży. 

Las Encinas to najlepsza i najbardziej elitarna szkoła w Hiszpanii. To tam uczą się dzieci z wyższych sfer. Decyzją lokalnych władz trafia tam też trójka ubogich dzieciaków, których szkoła została zniszczona przez trzęsienie ziemi. Jednak może to wcale nie oznacza, że szczęście się do nich uśmiechnęło... Zajadły konflikt między tymi, którzy mają wszystko, a tymi, którzy nie mają nic do stracenia, doprowadza do morderstwa. Kto ma krew na rękach? Czy za zabójstwo odpowiada jeden z nowych dzieciaków? Czy może coś innego, co kryje się głęboko pod powierzchnią? - Źródło opisu oraz źródło zdjęcia Filmweb
Dostępność: Netflix ‖ Rok wydania: 2018 ‖ Liczba odcinków: 24
Liczba sezonów: I I I ‖ Tytuł oryginalny: Élite
Ocena: ♥♥♥♥♥♥ (6/6)


Fotografia


W kategorii zdjęć, mam jedno zdjęcie które naprawdę jest moim ulubionym więcej zdjęć możecie zobaczyć w tym poście, a reszta zdjęć z mojego ulubieńca pojawi się niedługo na blogu! Nadal planuje opublikować w końcu zaległe fotorelacje oraz zdjęcia, które zalegają mi w folderach - jestem w trakcie, moje postępy możecie obserwować jeśli zaobserwujecie mojego bloga oraz w podkategorii fotografia! Jednak zanim to się zdarzy serdecznie zapraszam was na moje konto na VSCO, na którym o wiele szybciej zobaczycie nowe ładne zdjęcia, których albo nie mogę opublikować na Instagarmie bo mi nie pasują do feedu, albo czekają na swoje lepsze czasy. Swoją drogą serdecznie zapraszam Was na mojego Instagrama, na którym własnie publikuje wiele zdjęć!


Spotify Favorites

Jeśli chodzi o moich muzycznych ulubieńców, to znajdziecie tu kilka hitów TikTok'ów, ale kilka nowych piosenek Loredanny, Juju, Liont oraz Elif. Stworzyłam specjalną playliste piosenek które własnie słucham podczas kwarantenny- serdecznie zapraszam. Również zapraszam na liste niemieckich piosenek w których się zakochasz, która pojawiła się własnie na początku tego miesiąca.




A wy jakich ulubieńców ubiegłego miesiąca macie? Co sądzicie o nowym sezonie Szkoły dla Elity, podoba wam się? Przeczytaliście w ostatnim czasie coś ciekawego, jeśli tak pochwalcie się w komentarzach - może znajdę coś ciekawego nowego! Serdecznie zapraszam Was na mojego Instgarama, bo własnie na nim jestem w ostatnich tygodniach aktywna!


Buziaki z Bawarii,

Blogger | Instagram | Pinterest | VSCO

Źródło opisu oraz źródło zdjęcia z Chill Zone: Filmweb

niedziela, 12 kwietnia 2020

Frohe Ostern



Hej kochani! Z okazji Wielkanocy chciałabym Wam wszystkim złożyć świąteczne życzenia. Kochani z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wam smacznego jajka, abyście te święta spędzili w rodzinnym gronie, rzecz jasna mokrego dyngusa w poniedziałek. Aby zajączek w tym roku rozdał fajne upominki, dużo radości, ciepła rodzinnego, czego sobie tylko wymarzycie :) Abyście spędzili ten czas miło i spokojnie. Życzę wam miłego dnia, pozdrawiam was cieplutko.



Buziaki z Bawarii,
Blogger | Instagram | Pinterest

sobota, 11 kwietnia 2020

Wiosenne kadry


Cześć kochani, dziś prezentuje wam kilka wiosennych kadrów z mojego ogrodu, a zwłaszcza kwiatków które w nim rosną. Co sądzicie o zdjęciach? Dajcie znać w komentarzach!



Buziaki z Bawarii,

środa, 8 kwietnia 2020

Lista niemieckich piosenek w których się zakochasz


Cześć Kochani! Jeśli wiecie, albo jeszcze nie i sądzę, że po tym ile razy o tym wspominam to niektórzy już znają te zdanie na pamięć hah - mieszkam w Niemczech, w okolicach Monachium. Co za tym idzie słucham zazwyczaj własnie niemieckiej muzyki, ogólnie to moja cała playlista istnieje aktualnie z 99,99 % niemieckiego rapu oraz pop'u.Bardzo często widuje na Facebooku czy nawet na Instagramie zapytania o polecane niemieckie piosenki, które są własnie warte poznania. Dlatego wpadłam na pomysł, że fajnie by było jak bym wam przedstawiła kilka moich ulubieńców, których koniecznie musicie znać jeśli chodzi o niemiecką muzykę. Oczywiście serdecznie zapraszam was na moje konto na Spotify gdzie co jakiś czas pojawiają się nowe playlisty z kompletnie nowymi piosenkami, które albo są na topie, albo po prostu skradły mi moje serce. Ale oczywiście z playlista, która najczęściej aktualizuje i zawierają w 99,99 % niemieckie piosenki to xoxo 20' :)
SXTN
Schule
Bongzimmer
Fotzen im Club

Juju
Vermissen
Hi babe
Hardcore high

Loredana
Eiskalt
Kein Wort

Ufo361
standard

Sido
Tausend Tattoos

Lea
110

Mark Foster
194 Lander
Kontra K
Eiskalt

Mika
Paradise

Tim Bendzko
Hoch

RIN
Alien
Keine Liebe

Bausa
Was du liebe nennst
Skifahren
Mary

TJ_beastboy
1000x cooler

RAF Camora
500 PS




Znaliście już jakąś z tych piosenek? Która wam się najbardziej spodobała? Słuchacie zagranicznej muzyki, jeśli tak to jakiego gatunku? Dajcie znać w komentarzach!

lista niemieckich piosenek - niemiecki rap -  niemiecki pop - fajne niemieckie piosenki - niemieckie piosenki lista - piosenki - fajne piosenki

Buziaki z Bawarii,


Wesołych oraz spokojnych świąt

Kochani, w dzień tego pięknego i bardzo ciepłego święta jakim jest Wigilia Bożego Narodzenia pragnę złożyć Wam najlepsze życzenia, życzę Wam...