czwartek, 16 kwietnia 2020

„Erebos” - Ursula Poznanski


Cześć Kochani! Ostatnio w szkole miałam możliwość przeczytać książkę, szkolną lekturę pod tytułem „Erebos”. Jest to książka w kierunku science fiction oraz fantasy. Erebos to gra. Obserwuje Cię, wydaje zadania, sprawdza, grozi, jest wszechwiedząca i może doprowadzić do katastrofy. Dlatego nie przedłużając, zapraszam Was do krótkiej recenzji.


Tytuł oryginału: Erebos
Data wydania: 2011-11-10
Liczba stron: 464
ISBN: 9788323775386
Wydawnictwo: Egmont Polska
Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction

Po jednej z londyńskich szkół krąży piracka wersja gry komputerowej "Erebos". Kto raz zagra, nie może się od niej oderwać. Zasady gry są bardzo surowe: każdy ma tylko jedną szansę, nie można z nikim o grze rozmawiać i trzeba grać bez świadków. Zadania wykonuje się w świecie rzeczywistym. Nick gra w "Erebosa" regularnie, aż dostaje rozkaz zabicia człowieka. Nie robi tego i wypada z gry. Kiedy jego bliski przyjaciel ulega ciężkiemu wypadkowi, Nick uświadamia sobie, że "Erebos" nie jest zwyczajną grą komputerową i że niełatwo będzie ją zatrzymać. źródło: lubimy czytać



Nazywasz się Nick, Nick Dunmore. Jesteś nastolatkiem, który lubi koszykówkę, metal i ostatnimi czasy Emily. Pewnie próbowałbyś jakoś do niej podbijać, gdyby nie ostatnie wydarzenia, które Cię zastanawiają. W szkole dużo osób przekazuje sobie coś z rąk do rąk. To coś musi być rewelacyjnego, bo wszyscy chcą to mieć. Nawet Twój kumpel ma przed Tobą sekrety, do tego zaczął spotykać się z „Kołem Gospodyń Wiejskich”, co jest zupełnie nie do pomyślenia, bo jeszcze niedawno kpiliście z tych dwóch wymoczków niedorastających Ci do pięt. Czujesz się wykluczony i nie wiesz, jak dostać się do tej połączonej tajemniczym pudełkiem paczki. Udajesz, że Cię to nie interesuje, choć od środka zżera Cię ciekawość. Kiedy w końcu dziewczyna, która w jakimś sensie Cię brzydzi, proponuje Ci pudełeczko z krążkiem CD, aż pocisz się z podniecenia. Zostajesz poinformowany, że są pewne zasady, których nie możesz złamać. Są świętsze niż święte. Przystajesz na wszystko, byle tylko nie przedłużać tego momentu, kiedy zasiądziesz przed komputerem i zaczniesz grać. Przed Twoimi oczami pojawia się czarny ekran, a po chwili gorejąca czerwienią litera „E” jak Erebos, mitologiczne uosobienie ciemności oraz najciemniejszej część Hadesu. Czy na pewno jesteś teraz sam/a? Czy to komputer, do którego tylko Ty będziesz mieć dostęp? Pamiętaj, nie wolno Ci nikomu o tym mówić, to nasz sekret. Nie możesz się tym dzielić, chyba, że żółtooki posłaniec da Ci takie zadanie. Jeśli będziesz posłuszny/a, to awansuje Cię na wyższy poziom, da lepszą zbroję, realny gadżet, a także wyciągnie Cię z wirtualnych tarapatów. A teraz wsłuchaj się w muzykę, idealnie trafiającą w Twoje gusta i wybierz nazwę dla swojej postaci. Traktuj tę grę poważnie, bo ona poważnie traktuje Ciebie. Wie o Tobie wszystko i widzi każdy Twój ruch…

Lektura jak najbardziej dająca do myślenia, pokazuje jak zwykła gra może omamić nastoletnich graczy, jak niebezpieczny jest internet i że niektórzy nie pomyślą i zrobią głupotę tylko po to, by nie zabrano im dostępu do gry. Ogólnie gracze zrobią wszystko aby dostać się do tej elity, do tej najlepszej grupy graczy. Jednak nic za nic. Wszystko ma swoją cenę od zabicia człowieka, po własną śmiercią. Za wszystkim stoi ktoś. Wiesz jedynie, że jest to żółtooki posłaniec, ale czy w stu procentach nie jesteś pewien, jednak nikt tak naprawdę nie wie czym jest "Erebos" i dlaczego akurat oni dostali dostęp do tej gry, oraz jak to się wszystko skończy.


„Na końcu wszyscy umieramy. To dziwne, że większość ludzi robi tyle szumu wokół tego, czy dzieje się to wcześniej, czy później. Czas płynie jak woda, a my razem z nim, niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy płynąć pod prąd.”


Aktualnie czytam część drugą. I naprawdę mogę wam polecić Erebos z całego serca! Erebos, jest idealną książką na zabicie nudy dlatego oceniam ją na 9,5/10. Obiecuje Ci, że się w niej zakochasz od pierwszej strony i że świat Nicka również ciebie wciągnie. Będziesz jednym z graczy, ale czy to dobrze dowiesz się sam.

Znacie już Erebos albo kojarzycie już Ursule Poznanski oraz jej twórczości? Jeśli czytaliście już tą serie, co o niej sądzicie? Dajcie znać w komentarzach!


Buziaki z Bawarii,


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wesołych oraz spokojnych świąt

Kochani, w dzień tego pięknego i bardzo ciepłego święta jakim jest Wigilia Bożego Narodzenia pragnę złożyć Wam najlepsze życzenia, życzę Wam...