niedziela, 22 kwietnia 2018

To już kwiecień?

Stał się cud! Mam wenę haha, mamusiu kochana przepraszam Cię bardzo  ♥ Wracam z postami na bloga może znów zawitam tu na dłuższy czas? Bóg wie, pożyjemy zobaczymy co się wydarzy haha. Mam wrażenie, że ostatnimi czasy wpadłam w totalny stan hibernacji. Zapytana co robiłam przez ostatnie miesiące, zupełnie szczerze mogę powiedzieć, że średnio cokolwiek pamiętam...


no ewentualnie możemy tutaj liczyć na chwilowe zaćmienie mózgu (które zatrudniło się u mnie niemal na cały etat i obecnie taki stan zdarza mi się dość często). Ostatnie cztery miesiące, bo tak już JEST kwiecień zleciały mi mega szybko. Chyba zbyt szybko, za niecałe trzy (nie licząc tego  miesiąca) kończę następny rok szkolny i zaczynam moje szóste wakacje w Niemczech. Straszny jest ten fakt, że jak skończy się ten rok szkolny mi zostanie prawdę mówiąc rok swobody bo po ósmej klasie przyjdzie czas na mój Quali 2020 a potem? Szczerze to nie wiem, po pierwszym tygodniu praktyk wiem na które kierunki nigdy w życiu nie pójdę i też zobaczyłam jak wygląda wycinek z niemieckich szkół z dużych miast, to co sie widziało nie da się odwidzieć niestety. Reszta tego roku zapowiada się dość ciekawie, muszę sobie znaleźć nowych znajomych bo tak to ja zarosnę w  swoim pokoju ALBO też jest możliwość, że ruszę się i będę jeździć rowerem gdzie wcześniej mieszkałam, gdzie mam znajomych.. Dylemat roku! No to ten, dziękuje za przeczytanie i dajcie znać w komentarzach co tam u was i jak życie leci. Lub czy już coś ciekawego osiągnęliście w 2018. Buziaki z Bawarii, Weronika.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wesołych oraz spokojnych świąt

Kochani, w dzień tego pięknego i bardzo ciepłego święta jakim jest Wigilia Bożego Narodzenia pragnę złożyć Wam najlepsze życzenia, życzę Wam...