Wyobraźcie sobie ten moment, kiedy wasza najlepsza przyjaciółka znika bez śladu, a wasz świat pada wam na głowę. Tak czują się właśnie Red, Leo i Rose. Zagubieni, samotni, smutni, brakuje im jednego członka zespołu, jednej przyjaciółki... która leży w śpiączce w szpitalu i nikt nie wie jak trafiła do rzeki... Czy to była próba samobójcza? Mirror, Mirror podbiło serca tysiący fanów na całym świecie. Wątek miłosny, uprowadzenie, zdrada, morderstwo, depresja a może kłamstwa oraz tajemnie? Co Cię czeka? Co podbiło serca młodzieży z całego świata, oraz moje? Dowiesz się czytając Mirror, Mirror. Ale zanim, zapraszam na krótką recenzje "Mirror, Mirror" - Cara Delevinge.
Noami znika. Wszyscy wokół myślą, że to znowu jej jeden trick z znikaniem i, że zaraz się znowu pojawi cała i zdrowa... Ale kiedy znajdują ją prawie nie żywą, wszystko się zmienia. Red i siostra Noami szukają powodu jej nagłego zniknięcia i po niecałych 8 tygodniach pojawienia się znowu. Tymczasem Red odnajduje tajemniczy tatuaż u Noami- skąd się wziął? Autor stawia nam kolejne pytania dotyczące zniknięcia Naomi. Im więcej się dowiadujemy tym bardziej wydaje nam się, że nic nie wiemy.
Jeśli chodzi o książkę samą w sobie, U W I E L B I A M tą okładkę. Naprawdę, MEEEEGA mi się podoba hahah. Mirror mirror, zostało napisane przez Cara Delevingne z pomocą Rowan Coleman. Cena książki wynosi 37,90zł na okładce i została wydana przez Wydawnictwo Jaguar, któremu dziękuje za możliwość przeczytania Mirror, Mirror.
"Red, Leo, Rose i Noami to pozornie zwyczajni nastolatki, każde jednak ma swoje problemy, każde w ten czy inny sposób nie pasuje do rówieśników i nie jest przez nicht akceptowane. Red samotnie zmaga się z matką alkoholiczką bo ojciec / wciąż nieobecny / szuka ukojenia w ramionach kochanki. Leo ma brata który usiłuje wciągnąć go w swoje ciemne interesy. Rose próbuje alkoholem i kolejnymi romansami zdusić ból, który zostawiły w niej wydarzenia z przeszłości, a Noami wciąż ucieka z domu, by spełniać marzenia o wolności. Każde z nich jest samotne przeciw całemu światu, Aż któregoś zakładają zespół Mirror, Mirror - własną rodzinę, jedyne miejsce, w którym naprawdę mogą być sobą. Nagle Noami znika. Kilka tygodni później zostaje wyciągnięta z rzeki, Tamizy. Pogrążona w śpiączce, walczy o życie. Policja jest zdania, że była to próba samobójcza. Przyjaciele są załamani. Mieli nawzajem otaczać się opieką, jak mogli nie zauważyć ostrzegawczych sygnałów? Czy naprawdę znają Noami? - i siebie nawzajem? Niespodziewanie pojawiają się ślady pozwalające podejrzewać, że wersja policji jest błędem. Red, Leo oraz Rose muszą zmierzyć się z własnymi lękami oraz niejednym mrocznym sekretem. Ta podroż sprawi że ich świat rozpadnie się na kawałki. Już nic nie będzie takie jaki dawniej, bo nie da się skleić rozbitego lustra..." ~ źródło, opis z okładki.
Przywykliśmy do tego, że nasza przyjaźń w co najmniej pięćdziesięciu procentach dzieje się w necie. Tak bardzo się do tego przyzwyczailiśmy, że czasem zapominamy o żywym bijącym sercu po drugiej stronie awatara...
Czytaliście już "Mirror, Mirror" - Cara Delevinge? Co sądzicie o tej książce? Jaki mija wam Marzec, ciepło u was? Pochwalcie się w komentarzach.
Buziaki z Bawarii,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz